Smartfon dla wielu osób jest nieodłącznym elementem życia, pracy, kontaktów międzyludzkich. To niewielkie urządzenie, niejednokrotnie warte nawet kilka tysięcy złotych bywa narażone na uszkodzenia. Jak prawidłowo można zabezpieczyć ekran smartfona, by móc go użytkować przez długi czas? Co należy wziąć pod uwagę, dokonując wyboru zabezpieczenie ekranu? A może lepiej wykupić ubezpieczenie chroniące ekran?
Dlaczego warto zabezpieczyć ekran smartfona?
Współczesne telefony z dotykowym wyświetlaczem mają coraz lżejszą i zaawansowaną konstrukcję. Ich upadek z wysokości, przypadkowe uderzenie o twardy przedmiot czy zarysowanie twardymi elementami może skutkować trwałym uszkodzeniem. Mogą być to:
- rysy na ekranie telefonu,
- pęknięcia ekranu smartfona,
- wyszczerbienia na ekranie,
- uszkodzenie modułu dotykowego wyświetlacza,
- uszkodzenie, rozlanie wyświetlacza.
Samodzielna naprawa powierzchni ekranu jest praktycznie niemożliwa, a wymiana najczęściej wiąże się z nowym modułem wyświetlacza lub dosyć kosztownym i skomplikowanym procesem wymiany wierzchniej jego warstwy. Dlatego zabezpieczenia ekranu telefonu już od pierwszych chwil użytkowania to bardzo ważna kwestia.
Płaskie kompaktowe konstrukcje a koszty naprawy
Jeszcze kilka lat temu smartfony miały wieloelementowy moduł wyświetlacza, którego części były odrębne. Dlatego kiedy uszkodzeniu ulegała tak zwana „szybka”, koszt jej wymiany stanowił zwykle jedynie ułamek wartości całego telefonu.
Obecnie coraz częściej ekran telefonu, aby zapewnić jego niewielką grubość, jest zintegrowanym modułem z panelem dotykowym i warstwą ochronną. Automatycznie w sytuacji, gdy zniszczeniu ulega wierzchnia warstwa, bardzo często konieczna jest kosztowna wymiana całości.
Czasami dostępna jest jeszcze usługa regeneracji wyświetlacza, podczas której takie złożenie ulega rozłożeniu, wymianie jedynie jednej warstwy i ponownemu zespoleniu.
Jak zabezpieczyć ekran smartfona?
Obecnie do najpopularniejszych sposobów na ochronę ekranu telefonu należą szkła hartowane. Twarde szybki o niewielkiej grubości dostępne są w różnych wariantach, zależnych często również od modelu telefonu.
Zanim szkła stały się powszechne, bardzo często wybierane były folie ochronne. Obecnie powracają one do użytku w formie folii hydrożelowych i innych nowoczesnych konstrukcji, takich jak nanoszkła stanowiące połączenie folii i szkła.
Jeszcze innym sposobem na ochronę ekranu są odpowiednio skonstruowane etui na telefon, które często można również łączyć ze szkłem czy folią ochronną.
Ubezpieczenie ekranu, często proponowane przez sprzedawców telefonów chroni zwykle przed poważnymi uszkodzeniami, gwarantując zwrot kosztów naprawy, jednak warto dla komfortu użytkowania używać również innych form zabezpieczeń.
Szkła hartowane na ekran smartfona
Szkła hartowane cechują się wysoką twardością i odpornością na zarysowania. Sprzedawane są w kształcie dopasowanym do modelu telefonu, wielkości jego wyświetlacza.
Powinny być wycięte z dużą dokładnością, z uwzględnieniem czujników, przycisków czy głośników obecnych na przednim panelu. Dla telefonów, które nie mają całkiem płaskiej powierzchni wyświetlacza, mogą występować w kilku wariantach:
- chroniących jedynie płaską część, określane jako 2.5 D
- zachodzących na zaokrąglone krawędzie i rogi dodatkową, często kolorową ramką, z klejem na brzegach – 3D/4D,
- szkła 5D, full glue, z klejem na całej powierzchni chroniące zwykle kompletną powierzchnię wyświetlacza,
- szkła 5D UV nakładane na specjalny klej, a następnie utwardzane światłem UV.
Jakie cechy mają szkła hartowane? Jak wygląda ich montaż, czy można go przeprowadzić samodzielnie?
Cechy szkieł hartowanych
Główne cechy, które mogą różnicować szkła hartowane na ekrany telefonów i tabletów to:
- grubość wynosząca zwykle 0,33 mm, a w przypadku nanoszkieł 0,1 – 0,2 mm,
- twardość wyrażona w 10-stopniowej skali Mohsa, gdzie najwyższa wartość odpowiada twardości diamentu, najczęściej spotykane są szkła 9H,
- sposób klejenia: na krawędziach, całej powierzchni, klejem UV,
- stopień pokrycia powierzchni ekranu, obecność zadrukowanej ramki.
W zależności od poszczególnych cech, jakie ma szkło, jego cena może być zróżnicowana. Ważne jest, aby nie tylko dobrze zabezpieczało ekran, ale również nie powodowało zakłóceń w działaniu panelu dotykowego oraz właściwie odwzorowywało kolory wyświetlacza.
Twardość szkła a jego właściwości
Czy zawsze najtwardsze możliwe szkło będzie najlepsze? Niekoniecznie, choć szukając ofert takiej ochrony, zwykle sprzedawcy prześcigają się w porównaniach twardości wyrażonej w skali Mohsa. Z pewnością supertwarde szkło będzie dobrze chroniło przed zarysowaniem, może jednak być bardziej podatne na pęknięcia niż szkło o niższej twardości. Co więcej, zdarza się również często w przypadku tanich szkieł z niesprawdzonego źródła, że mimo iż określane są jako takie o twardości 9H, w rzeczywistości nimi nie są.
Montaż szkieł hartowanych na telefony
Każdego rodzaju szkło wymaga do prawidłowego montażu niemalże sterylnych warunków. Bez nich każdy pyłek, drobina kurzu czy inne zanieczyszczenie nie tylko na ekranie, ale również w powietrzu może dostać się pod szkło i tworzyć kłopotliwe bąble. Istotne jest również właściwe dopasowanie szkła do powierzchni, brak nawet niewielkich przesunięć czy obrotów. Jeżeli szkło będzie odstawać, szybko ulegnie zniszczeniu, nie będzie też właściwie chronić. Dlatego szkło jako zabezpieczenie ekranu pełni swoją rolę tylko wtedy, gdy jest prawidłowo naklejone. Jeżeli nie ma się doświadczenia w montażu, lepiej zlecić to specjaliście.
Folie ochronne na ekran telefonu
Mimo iż na rynku obecnie dostępne są przede wszystkim szkła hartowane na telefony, nadal można spotkać folie ochronne. W standardowej wersji stanowią one słabsze zabezpieczenie niż szkła. Dodatkowo są bardziej podatne na zarysowania i matowienie, zwykle wymagają częstszej wymiany.
Ich zakładanie jest też trudniejsze niż w przypadku szkła, jak twierdzi wiele osób mających doświadczenie w obu typach zabezpieczeń. Mogą być jednak dobrym rozwiązaniem na bardzo nietypowe telefony, albo też w sytuacji, gdy ekran i tak jest chroniony przez etui.
Nowoczesne folie ochronne na smartfony
Na rynek wprowadzane są jednak nowoczesne formy foliowych zabezpieczeń ekranów. Zaliczane są do nich folie hydrożelowe, folie w płynie, a czasem również folioszkła czy nawet nanoszkła. W zależności od rodzaju mogą one łączyć zalety różnych rozwiązań i jeszcze lepiej chronić telefon. Wydają się być dopasowane do potrzeb użytkowników, łatwiejsze w montażu niż klasyczne folie. Ich ceny mogą być mocno zróżnicowane. Swego rodzaju kluczem do sukcesu niemalże każdego zabezpieczenia na ekran jest jego właściwy montaż.
Etui zabezpieczające ekran telefonu?
Nieco odrębnym podejściem do zabezpieczenia powierzchni ekranu, a w tym przypadku również całego telefonu jest etui. Zwykle nawet najprostsze etui z silikonu wystają nieco ponad krawędź ekranu, stwarzając mu minimalny poziom zabezpieczenia. Dostępne są również zamykane etui, które kiedy telefon nie jest używany, chronią ekran. Stosunkowo nowym podejściem, choć z pierwowzorami jeszcze za czasów komórek tradycyjnych, bez dotyku, są etui typu full case 360, pokrywające całą powierzchnię telefonu z wycięciami tylko na gniazda, mikrofon czy głośnik.
Etui typu 360 – szklane, magnetyczne czy silikonowe?
Etui chroniące cały telefon występują w wielu wersjach. Ich zaletą może być fakt braku konieczności zakładania dodatkowej ochrony na ekran, by skutecznie go chronić. W wielu wypadkach nawet nie jest to możliwe, gdyż z zamontowanym szkłem nie można założyć etui.
Dostępne są modele wykonane ze szkła hartowanego, również mocowane magnetycznie. Proste wersje silikonowe składające się z dwóch części to zwykle najtańsze rozwiązanie, choć niekoniecznie w takim samym stopniu chroni telefon.
Wybór zabezpieczenia ekranu nie jest łatwym zadaniem, zwłaszcza przy dostępności dużej ilości różnorodnych rozwiązań. Warto sprawdzić, jaki typ zabezpieczenia będzie najlepszy nie tylko dla danego modelu urządzenia, ale również dla sposobu jego użytkowania.
Należy również pamiętać, że nawet z pozoru najlepsze i najdroższe zabezpieczenia nie ochronią ekranu telefonu w pełni i może dojść do sytuacji, w której będzie konieczna jego naprawa.